Cztery podstawowe nastroje życia.

Zawsze jesteś w jakimś nastroju. Do czego cię twój popycha?

Słynna modlitwa, autorstwa Reinholda Niebuhr’a, (przypisywana czasem Markowi Aureliuszowi) brzmi tak:

Boże, użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić,
odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić,
i mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego.

Te różne postawy wobec świata i postrzegania tego, co można (lub też nie można) zmienić,  mają ogromny wpływ na nasze życie poprzez tworzenie tego, co nazywamy nastrojem, czy też nastawieniem do życia, do innych i do siebie samych. Podążając za profesorem Rafaelem Echeverrią rysujemy prostą tabelkę. Na jednym jej boku znajduje się FAKT – czyli to, czy realnie coś może być podatne na zmianę czy też nie. Na drugim boku, nasze postrzeganie tego, czy mamy na to wpływ, czy też nie. W rezultacie otrzymujemy prostą tabelkę, ukazującą, że

 każda z tych postaw buduje jeden z podstawowych nastrojów naszego życia.

FAKT, którego nie można zmienić SPOKÓJ /

Pogodzenie się

ROZGORYCZENIE /

Uraza

MOŻLIWOŚĆ, na którą można
mieć wpływ
REZYGNACJA AMBICJA
NIE próbuję wpływać PRÓBUJĘ wpływać

.

Nastrój to taki dziwny stan, w którym „zawsze się jest”.

 Zabarwia nasze życie, predysponuje nas do pewnych zachowań, działań. Nie ma konkretnego powodu – po prostu w nas jest. Może w nas być krótko, ale często „trzyma nas” całymi dniami, tygodniami a nawet latami.

Z czterech podstawowych nastrojów w naszym życiu dwa nam służą.

Spokój – czyli pogodzenie się z tym, że czegoś nie możemy zmienić. Może nam być z tym smutno, źle, ale godzimy się z tym, że popełniliśmy jakiś błąd, którego już nie można naprawić, czy że nas zwolniono z pracy i nie mamy już na to wpływu, albo że ktoś nas porzucił. Uznajemy to za fakt, którego nie da się już zmienić i „nie boksujemy się” z tym. Zamykamy ten rozdział w zyciu.

Ambicja- to nastrój, który jest zapewne najbardziej pożądany ( ale trzeba pamiętać, że nie da się w nim być cały czas) : zmieniamy to, co możemy zmieniać i na czym nam zależy.

Dwa pozostałe nastroje mogą mieć ogromny negatywny wpływ na nasze życie.

Rozgoryczenie, uraza – inaczej mówiąc brak akceptacji tego, co jest faktem. Chyba najbardziej destrukcyjny nastrój, który często może „ trzymać” nas przez całe lata, ujadając nam radość życia, poczucie szczęścia i sensu. Często równolegle pojawia się poczucie krzywdy, niesprawiedliwości, bycia ofiarą czegoś lub kogoś, a to z kolei rodzi obwinianie: konkretnej osoby, albo jakiejś grupy (to widać bardzo mocno w polityce). Ten nastrój jest bliski emocji gniewu, tylko w przeciwieństwie do gniewu jest niejawny, rośnie ukryty – często jako wewnętrzna narracja. Objawiać się to może bezpośrednio lub niebezpośrednio w relacjach z innymi, braku współpracy, sabotowaniu tego, co wspólnie ustalone. Często dzieje się tak w efekcie braku pogodzenia się z czyimś odejściem (śmiercią, ale też zerwaniem) i wiele lat później może towarzyszyć poczucie, że „nie powinno tak się zdarzyć”, lub że „X zawiniła tym i tamtym”. Często pojawia się jako brak akceptacji tego, że świat się zmienia, wydarzeń, które zmieniły plany życiowe. Ma on ogromny destrukcyjny wpływ i powoduje, że osoba, w tym nastroju praktycznie nieustająco cierpi, nie doświadczając radości, ani szczęścia.

Rezygnacja. Zachodzi wtedy, kiedy wydaje się nam, że nie da się zmienić czegoś, na co tak naprawdę mamy wpływ. Wewnętrzne narracje, które temu towarzyszą to często: „to nie ma sensu, bo „oni” ( władza, szefostwo, rodzice…) nie dopuszczą”, „ niejeden już próbował”, „życie jest takie, że…”, „ nie da się…”. Często jednak nie zdajemy sobie sprawy, że jesteśmy w tym nastroju, ponieważ ta nasza ocena wydaje się nam naprawdę realna. Warto zatem poszukać jak najbardziej ugruntowanych dowodów na to, że faktycznie to, co wydaje się nam niezamienialne,  takie faktycznie jest, a nie zależy tylko od naszego widzenia świata.

To, co jest ważne jednak, to fakt, że taki nastrój „ nas trzyma”, ale nie jesteśmy bezwolni.

Mamy wpływ na nasz nastrój .

A ty- w jakim nastroju jesteś? Co dominuje w twoim życiu? Do czego cię predysponuje?

A jeśli jesteś w nastroju, w którym nie chcesz być, czy wiesz, jak to skutecznie zmieniać?